środa, 16 września 2015

Moje podusie DIY - słoniowato

Czasami bywa tak, że naszą kreatywność pobudzają czynniki zewnętrzne, związane z jakąś sytuacją. Jakiś czas temu zostałam zaangażowana w konkursie, w którym kreatywność była potrzebna w nieograniczonych ilościach:) Jego szczegóły zdradzę innym razem, gdyż tak ciekawa historia zasługuje na odrębny post :D

Naszym motywem przewodnim był...słoń :) Postanowiliśmy, że sami wykonamy upominki dla naszych najwierniejszych widzów, którzy uważnie śledzili nasze przygotowania :)

Myślałam nad czymś dekoracyjnym i użytkowym jednocześnie...

Na początku pomyślałam o słoniu dość dosłownie - chciałam zrobić maskotkę, jednak pomyślałam o dużych dzieciach, którzy byliby bardziej zadowoleni z podusi ;) np ja ! :D





I tak powstał słonik, który przypomina czajnik :D Dwustronny - gdyby ktoś zaakceptował jego kwiatowo - czajnikową formę :) Pomimo, że nie wyszedł do końca tak jak powinien, możecie mi wierzyć, że osoba nim obdarowana przez najbliższy tydzień nie spuszczała go z oka i ciągle przytulała :) To najważniejsze.

Kolejna poduszka nie miała być już taka oczywista. Postanowiłam przemycić słonia w locie, który będzie kokardką, lub na odwrót. Niech każdy widzi, to co mu podpowie wyobraźnia :)



Następnie zrobiłam poduszki, gdzie słoń nie narzucał się tak bardzo w tym projekcie ;) Mimo, że został gdzieś na drugim planie, to na pierwszej poduszce wyszedł nawet jak jednorożec, czy jakiś inny mrówkojad :D






Jak widać ich forma nie jest najpiękniejsza, mogłam użyć więcej wypełniacza, mimo, że i tak dałam go sporo. Wg mnie najładniej wyszła ostatnia poduszka. Może następnym razem, gdy nabiorę wprawy- wyjdzie mi lepiej:) Na pewno zrobię to już inaczej, to kolejna lekcja dla mnie:)


2 komentarze:

  1. piękne rzeczy tworzysz!! a słonik - kiedyś bardzo podobnego uszyła mi moja babcia ;)

    http://casuallydressed.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki :) Twoj blog również ciekawy:) mozna sie zainspirować:) bede zaglądać;)

      Usuń